Zepsuty samochód
To był miły, letni wieczór. Spędzałam go jeżdżąc po plaży, po prostu płynąc po piachu stalowym rumakiem i miło spędzając czas, ciesząc się piękną pogodą, idealnym ciepłym dniem, nie było ani za gorąco, ani za zimno. Samochód nie brzmiał normalnie, na ekranie LCD dostałam informację z czerwonym światłem, w końcu samochód się zatrzymał i silnik wyłączył się.
Zepsuty samochód
Nie mam pojęcia o mechanice samochodowej. Zadzwoniłam więc do bliskiego przyjaciela, który kazał mi sprawdzić poziom wody w chłodnicy. Zaraz po tym, jak podniosłam maskę, żeby sprawdzić poziom płynu, przystojny mężczyzna w średnim wieku, zaparkował samochód po drugiej stronie ulicy, spojrzał na mnie z uśmiechem, a ja uśmiechnęłam się do niego.
Mężczyzna wysiadł z samochodu, podszedł do mnie pytając: „Co się stało? Czy wszystko w porządku?”. Odpowiedziałam: „Nie jestem pewna, wydaje mi się, że mam problem z samochodem. Czy wiesz coś o samochodach?” Uśmiechnął się, mówiąc: „Przykro mi, ale nie, a jednak, jeśli jest jakikolwiek sposób, w jaki mógłbym pomóc, chętnie bym to zrobił”.
Przedstawiliśmy się nawzajem, jego imię brzmiało Jim i był chyba po trzydziestce. Nazywam się Tina – przedstawiłam się. Miałam wtedy dwadzieścia pięć lat i byłam, krótko mówiąc, łatwa. Wiedziałam, że mam cudowne ciało, nigdy się tym nie chwaliłam, ale wiedziałem, że hojnie byłam obdarzona przez los. Muszę przyznać, że korzystałam z tego, ale nie byłam dziwką.
W tej chwili moim głównym problemem było to, że byłam spłukana. Nie miałam pieniędzy ani na teraz, ani na przyszłość. Zauważyłam, że mężczyzna przyglądał mi się od stóp do głów, jakby sprawdzał moje ciało, ale w jakiś miły sposób. Starał się, bym nie zauważyła tego, a mimo to zauważyłam. Jak już wspomniałam wcześniej, nie jestem dziwką, ale na pewno byłam ubrana jak jedna z nich, byłam półnaga. Miałam na sobie bardzo krótką parę szortów, bardzo ciasno przylegających do mojego ciała, zarysowujących moje prywatne części ciała. Góra była luźna i nisko wycięta. Nie miałam na sobie stanika. Pod miękkim luźnym topem były moje duże nagie jędrne piersi.
Zdał sobie sprawę, że zauważyłam jego oczy na całym swoim ciele i jakoś się zawstydził. Zamiast być wściekła lub zdenerwowana, uśmiechnęłam się i flirtowałam z nim, co, jak się wydawało, zostało odebrane jako cień aprobaty. Powiedział: „Mam przyjaciela, który jeździ lawetą. Mogę zadzwonić, żeby przyjechał i odholował Twój samochód do najbliższego warsztatu, jeśli chcesz?”
Pamiętając, że byłam spłukana, uśmiechnęłam się, mówiąc: „Może być za wcześnie, najpierw sprawdźmy poziom płynu”. Podszedł bliżej i zaczął pomagać mi sprawdzać poziom wody w chłodnicy samochodu. Zrobiłam pewne pozy, które pozwoliły mu przyjrzeć się niektórym częściom mojego ciała.
Pochyliłam się, upewniając się, że luźny top odsłoni trochę moje piersi. Następnie położyłam moje kolano na fotelu samochodowym i pochylając się i wypinając pupę, gdy był za mną. Uważnie mi się przyglądał, tym bardziej, że co nieco wyszło z moich szortów.
Cały czas rozmawialiśmy. Zadawał mi pytania na każdy temat, osobiste też. Nie okazywałam żadnych zastrzeżeń, wręcz przeciwnie, odpowiedziałam na wszystkie, w tym na osobiste. Flirt, głośne śmiechy i nagłe, niegrzeczne zachowania sprawiły, że stało się jasne dla niego, że jestem łatwa i może dalej atakować.
Był słodki rozmawiając ze mną. Próbował mi powiedzieć, jaka jestem śliczna i piękna. Był na tyle odważny, by powiedzieć mi, że mam bardzo seksowne, atrakcyjne ciało. W normalnych sytuacjach takie czynności mogłyby zdenerwować dziewczynę, doprowadzając ją do szaleństwa. Ale zamiast tego byłam szczęśliwa, mówiąc „Naprawdę? Czyli myślisz, że mam seksowne, atrakcyjne ciało?” Prawie dotykałam piersi, mówiąc to.
Uśmiechnął się, wysuwając język z ust i mówiąc: „Szczególnie ta cudowna para piersi, które masz, przyprawiają mnie o dreszcze”. Zachichotałam, szepcząc bardzo niskim głosem, trzymając się za piersi „Wydaje mi się, że lubisz większe, prawda?” Roześmiał się, mówiąc: „Są nie tylko duże, ale bardzo jędrne i wspaniałe, patrz, jak podskakują, jak nie masz na sobie biustonosza”. Udawałam zszokowanie, mówiąc: „Skąd wiedziałeś, że nie mam na sobie biustonosza?”. Ale w głębi duszy nie byłam zszokowana, wiedziałam, że to oczywiste i upewniłam się, że on też to wiedział. Sposób, w jaki go zapytałam, uszczęśliwił go – dając mu odwagę, by pójść dalej.
Wtedy wiedzieliśmy, że mój samochód potrzebuje holowania do warsztatu. Teraz musiał sobie uświadomić, dlaczego go opóźniłam – nie miałam pieniędzy – kilka razy chciał mi zaoferować pieniądze, ale myślę, że nie chciał mnie obrazić ani zawstydzić. Kombinował, jak wyjść inteligentnie z tej sytuacji. Jim był w głębokiej ciszy przez kilka minut, podczas których patrzył mi głęboko w oczy z uśmiechem, który nigdy nie zniknął z jego twarzy. Nagle zaskoczył mnie, mówiąc: „Posłuchaj Tina, mam dla Ciebie ofertę”. „Co to za oferta?” – Spytałam z zaciekawieniem i uśmiechając się, jak gdybym miała pojęcie o tym, co miał na myśli.
Jim rozejrzał się, sprawdził przestrzeń w prawo i lewo, nikogo nie było tu z wyjątkiem nas dwojga. Powiedział „Jeśli jesteś wystarczająco odważna, by pokazać mi swoje cycki – tutaj – dałbym Ci za to czterdzieści dolarów”. Moja dolna szczęka prawie spadła na podłogę, mogłam się tego spodziewać, ale nie tak bezpośrednio jak on to powiedział. Nieumyślnie położyłam obie dłonie na piersiach. Zachichotałam, ale wcale nie zachowywałam się nieśmiało, ani jak zawstydzona dziewczynka. Powiedziałam: „Nie mówisz tego poważnie Jim, prawda?”
Odpowiedział: „Nigdy w życiu nie byłem tak poważny. Mam nadzieję, że Cię nie obraziłem.”
Roześmiałam się mówiąc: „Nie, ty nie, ale … Nie oczekiwałam takiej prośby.”
Wyciągnął trochę pieniędzy, włożył mi je do ręki, mówiąc: „Możesz o tym zapomnieć, jeśli chcesz, ale skoro Cię nie obraziłem, nalegam na moją prośbę. Po prostu się dobrze bawimy, prawda?” Zaskoczyłam go i siebie, mówiąc: „No cóż, jeśli nalegasz, dostaniesz to, czego chcesz, ale musisz mi zapłacić.” Położyłam palec z każdej dłoni na brzegu mojego topu, pociągając ją w dół, odsłaniając moje duże cycki. Jim wręczył mi pieniądze, zaraz po tym, jak zasłoniłam sobie piersi. Zaśmiałam się mówiąc: „Po prostu nie proś mnie, bym zdjęła spodenki – tutaj – też?” Jim wydawał się oszołomiony tym, co zobaczył, zaniemówił. Znowu zebrał siły, odpowiadając: „Zarobiłabyś kolejne sto dolarów, jeśli tak, ale raczej w samochodzie, jeśli chcesz?”.
Chyba potrzebowałam pieniędzy w tym momencie. Zachowałam się jak prawdziwa zdzira bez zastanowienia się nad tym. Powiedziałam: „Zgodzę się na Twoją prośbę, ale w samochodzie”. Jim zachowywał się tak, jakby wiedział, że się zgodzę. Może to było widać. Złapał mnie za rękę, przyciągnął mnie bliżej do siebie. Jim przytulił mnie mocno, pocałował delikatnie i krótko, ja mu odpowiedziałam tym samym. Potem poszliśmy trzymając się za ręce do jego samochodu. Jim posadził mnie na miejscu pasażera i obszedł samochód, aby zasiąść na fotelu kierowcy. Jim spojrzał mi w oczy. Uśmiechnął się szeroko. Następnie pochylił się nade mną i obdarował mnie kolejnym krótkim pocałunkiem w usta. Powiedział: „Tina, jesteś wspaniałą kobietą, umowa to interes, a ja nalegam, żeby zobaczyć resztę, czy rozmyśliłaś się z tego? ”
Potrząsnęłam głową niegrzecznie, mówiąc: „Nie, nie zrobiłam tego, chcesz, żebym to zrobiła tutaj?”
Powiedział: „Nie, proszę poczekaj. Pojedziemy do bardziej prywatnego i bezpieczniejszego miejsca”. Jim powoli jechał samochodem, aż znalazł się w miejscu z wysokimi drzewami. Zaparkował samochód i znów na mnie spojrzał. Wyciągnął pieniądze, dał mi sto dolarów, mówiąc: „Nie musisz tego robić kochanie, ale na pewno zarobiłaś pieniądze, bo mi wystarczy, że wyraziłaś na to zgodę.” Zaczęłam rozpinać moje dżinsowe szorty i mówić: „Nie, umowa jest umową, nie wezmę Twoich pieniędzy za nic, nawet jeśli to zaoferowałeś”. Nie wydawał się w ogóle sprzeciwiać, myślę, że chciał zobaczyć mój skarb i nie winię go za to. Zsunęłam szorty w dół, aż ściągnęłam je z każdej nogi, stanęłam twarzą do niego. Był oparty o drzwi samochodu. Rozłożyłam nogi, odsłaniając moją super mokrą, jedwabistą miękką cipkę, która była całkowicie ogolona. Zwykle utrzymuję ją w ten sposób, nie trzeba dodawać, że nie założyłam też majteczek. Nie noszę bielizny w ogóle. Po co, jak zdarzają się tak sympatyczne okazje jak dziś.
Oczy Jima były w pełni zahipnotyzowane. Nie mógł oderwać wzroku od mojej cipki. Jego dolna szczęka opadła prawie na podłogę. Wymamrotał kilka słów, a potem powiedział: „To najcudowniejsza cipka, jaką kiedykolwiek widziałem w całym moim życiu”, która podoba mi się oczywiście. Te słowa spowodowały, że zrobiło mi się ciepło i poczułam, że robię się napalona. Jim wyciągnął rękę w kierunku mojej cipki, mówiąc: „Czy mogę?”. Skinęłam głową z uśmiechem i powiedziałam: „Tak, oczywiście, że możesz”. Jim ledwo dotykał mojej cipki czubkami palców, czując jej miękkość, mówił: „To jest jak jedwab skarbie”, a następnie szarpnął ją dłonią i to wystarczyło, bym wydała głośny jęk, moje oczy były zamknięte. Jim dał mi znowu garść pieniędzy mówiąc: „Tutaj możesz wziąć, ile chcesz, nawet jeśli weźmiesz to wszystko, ale chcę pocałować i polizać ten kawałek diamentu”.
Wzięłam banknot o wartości stu dolarów, odepchnęłam jego rękę mówiąc: „Nie, zatrzymaj pieniądze, zarobiłam je pokazując Ci moją cipkę. Taka była umowa. Wszystko inne jest na Ciebie. Czy chcesz to zrobić tutaj?”. Jim potrząsnął głową, mamrocząc: „Musiałbym być szalony, oczywiście, że nie, czy mogę Cię zabrać do domu?”. Uśmiechnęłam się mówiąc: „Tak, oczywiście, ale zanim pójdziemy, czy mógłbyś zadzwonić do swojego przyjaciela, aby odholował mój samochód, mam teraz pieniądze”. Jim spojrzał mi w oczy, nie zachowywał się jakby go to zaskoczyło. Uśmiechnął się, mówiąc: „Więc to kwestia pieniędzy uniemożliwiła Ci holowanie samochodu, prawda?”. Spuściłam wzrok, zarumieniłam się. Byłam cała czerwona. Skinął głową i szepnęłam: „Tak, byłam spłukana. Nie miałam pieniędzy, aby to zrobić”.
Jim złapał mnie i przyciągnął do siebie. Przytulił mnie tak mocno, pocałował w usta, a potem wyszeptał mi do ucha: „To jest w porządku kochanie, wiedziałem to od początku, ale nie chciałem Cię obrazić oferując pieniądze bezpośrednio, myślałem tylko o sposobie, w jaki Ci to dam”. Podniosłam głowę do góry, odwróciłam się do niego szeroko otwartymi oczami, przyciągnął mnie z powrotem do swojego ciała, dotykając moich pleców, mówiąc: „Nie zrozum mnie źle kochanie, naprawdę interesowałem się Twoim pięknym ciałem i cały czas się interesuje, ale nigdy nie chciałem zobaczyć go za pieniądze. To był sposób, by pomóc Ci finansowo”. Zachichotałam, mówiąc: „Ja też to wiedziałam i dobrze się bawiłam grając w Twoją grę, więc zapomnij teraz i zadzwoń do swojego przyjaciela, proszę”. Założyłam już moje spodenki, Jim zrobił to, co było potrzebne, po czym odjechaliśmy. Jim milczał, musiał chyba pomyśleć, że to się skończyło, pomógł mi i to było to. Ja miałam co innego na myśli, wiedziałam, że facet jest supermiły, zasługuje na wszystko, co mogłabym mu dać i planowałam spędzić z nim noc. I tak go lubiłam, niezależnie od wszystkiego co się stało.
To była długa jazda, po zachodzie słońca ściemniało się, panowała zupełna cisza. Jim rozmyślał. Prawie wiedziałam, o czym. Położył rękę na kolanach, uśmiechnął się, mówiąc: „To wszystko kochanie! Chcesz, żebym Cię odwiózł do domu?” Nie odpowiedziałam. Milczałam przez minutę. Nagle zbliżyłam się do niego, położyłam kolana na fotelu samochodowym, potem położyłam rękę na jego kroczu, rozpięłam mu spodnie i wyciągnęłam jego kutasa.
Jim wydawał się szczęśliwie zszokowany moim zachowaniem, ale nie zareagował w ogóle. Użyłam drugiej ręki, aby odepchnąć moje szorty, odsłaniając tym samym mój tyłek. Wzięłam jego wolną rękę, położyłam na moim tyłku. Wzięłam jego koguta między moje wargi, ssąc i drażniąc go, a następnie podniosłam głowę w jego kierunku podczas jazdy i powiedziałam” „Coś musimy zrobić zanim dojedziemy do Twojego domu. Myślę, że zostałam zaproszona. Chyba, że zmieniłeś zdanie?” Jim krzyknął nagle: „O czym Ty myślisz?”
Odpowiedziałam, w tym samym czasie chichocząc: „Pragnę Cię i tyle. Wiem, że Ty mnie też. Udowodnij, że się mylę, jeśli możesz?”. Zaczął ściskać mój tyłek, czując jego miękką skórę, pchając dalej, aż jego palce dotarły do mojej cipki, wepchnął palec, czym rozpalił ogień we mnie. Tym razem bardzo głośno jęczałam, zachowując się tak samo odważnie, by powiedzieć: „Czy możesz przyspieszyć, Jim? Chcę Twój język, a następnie Twojego kutasa we mnie, głęboko”. Jakby na to czekał, przyspieszył. Jechaliśmy bardzo szybko, że śmiałam się, mówiąc: „Jim, powiedziałam, że chcę, żebyś mnie przeleciał, nie po to, żeby mnie pochować”. Oboje się roześmialiśmy, kiedy powiedział: „Jesteśmy prawie na miejscu kochanie, nie mogę się doczekać, by dostać się do nieba między Twoimi nogami”. Dotarliśmy do jego domu. Jedynym pokojem, który mi pokazał tej nocy, była jego sypialnia. Wzięliśmy prysznic i wskoczyliśmy do łóżka. Bzykaliśmy się, dopóki oboje nie byliśmy wystarczająco wyczerpani. Potem zasnęliśmy, aż do popołudnia następnego dnia.
Zepsuty samochód Zepsuty samochód Zepsuty samochód Zepsuty samochód Zepsuty samochód Zepsuty samochód Zepsuty samochód Zepsuty samochód seks i Zepsuty samochód ruchanie i Zepsuty samochód wyruchać i Zepsuty samochód rucham ja w samochodzie Zepsuty samochód