Orgazm jest ukoronowaniem erotycznych igraszek. Daj satysfakcje, spełnienie a męzczyznom podbudowuje ego. Co zrobić jak mamy problem z jego osięgnięciem? O tym dziś.
Coraz więcej par boryka się z problemem braku orgazmu. Wiele osób nie chce przyznać się, że ma z tym problem. Z czego wynika taki stan rzeczy? Jak można sobie z tym radzić?
Zacznijmy od początku. Orgazm najłatwiej osiągnąć w sprzyjającej ku temu atmosferze. Jeśli brakuje Ci romantycznego nastroju to zawsze możesz taki wywołać świecami, kieliszkiem wina, oglądaniem filmu erotycznego lub innym sposobem, który wyda Ci się nastrojowy.
Podczas filmu, widząc różnego rodzaju sceny erotyczne możesz napomknąć co Ci się podoba, czego lepiej, żeby partner unikał. W takiej sytuacji łatwiej powiedzieć co się podoba, a co nie. Podstawą jest szczera rozmowa, która jest kluczem do porozumienia i znalezienia rozwiązania. Wspólne oglądanie filmu może być na przykład początkiem do nowych, śmielszych zachowań podczas igraszek łóżkowych. Możecie także włączyć nastrojową muzykę, która wprawi Was w rytm i będzie dodatkowo umilała wspólne chwile. Wszystko to, co Was podnieca może być na nowo obudzone, jeśli tylko dacie sobie na to szansę. Wystarczy w łóżku trochę odwagi do działania. Nie wstydźcie się powiedzieć sobie nawzajem, co Was kręci, a czego lepiej unikać. Jeśli chcesz, by partner dotykał w innym miejscu dla lepszego efektu to nakieruj jego rękę.
Odpowiedni dobór pozycji również jest istotną kwestią. Warto wybrać pozycję, która najlepiej i najbardziej efektownie stymuluje łechtaczkę. Panie powinny unikać biernej postawy. Aktywne biodra, ruchy miednicą, oddychanie to czynniki, które pomogą w dojściu do orgazmu. Najważniejszą sprawą jest unikanie rutyny. Fantazja w związku jest czymś, co pobudza zmysły. Pamiętajcie jednak, że jeśli decydujecie się na odważny nowy krok to dobrze jest go najpierw przedyskutować i dowiedzieć się, czy taki rodzaj zabaw i urozmaiceń pasuje Wam obojgu.
Przeciętny człowiek odczuwamy w tym temacie głównie wstyd. Tenże wstyd przeszkadza nawet w szczerej rozmowie dotyczącej preferencji seksualnych. Wiele osób obawia się reakcji drugiej osoby i boi się przyznać do swoich fantazji dotyczących urozmaiceń, bo boi się, że będą odbierane jako perwersja, która nie przystoi normalnemu człowiekowi.
Jak zatem radzić sobie, aby osiągać maksymalną przyjemność, w sypialni nie zabrakło urozmaicenia, a życie seksualne nie stało się przykrym obowiązkiem?
Rozładowywanie emocji poprzez seks powinno dawać radość i satysfakcję. Spontaniczność w związku jest czymś, czego nie może zabraknąć. Szczególnie, jeśli chodzi o życie erotyczne. Jesteśmy tylko ludźmi i często mamy swoje przyzwyczajenia, z którymi ciężko się rozstać. Ale one w sypialni mogą powodować nudę i tym samym chociażby problemy z orgazmem. I tak jak już wspomniane zostało wcześniej to rozmowa o preferencjach seksualnych jest podstawą. Podstawą do udanego życia erotycznego.